Anna Lewandowska: Hejt zabija!

#anna_lewandowska #gwiazdy

Plotkopedia

Zrzut ekranu z wywiadu 'Anna Lewandowska: Hejt zabija #ZZAKULIS'

Anna Lewandowska, nie tylko jako żona słynnego piłkarza Roberta Lewandowskiego, ale także jako trenerka i bizneswoman, zawsze stara się być inspiracją dla innych. Ostatnio udzieliła poruszającego wywiadu w podcaście Maksa Behrera "Zza Kulis" dla Chilli Zet, gdzie zdradziła nieco więcej ze swojego życia prywatnego, szczególnie poruszając temat hejtu.

Lewandowska – hejt, jako cena popularności?

Mimo sukcesów zawodowych, Anna Lewandowska nie unika trudnych tematów. Trenerka podkreśliła, że popularność to nie tylko błysk fleszy i pozytywne komentarze. Każda osoba publiczna spotyka się z krytyką, hejtem i negatywnymi ocenami. Mówi otwarcie, że choć często prezentuje się jako silna i niezależna kobieta, czasami było jej trudno radzić sobie z ciągłym naporem hejtu.

W wywiadzie wyjawiła:

Miałam takie sytuacje związane na przykład z hejtem. O tym hejcie teraz się już mówi coraz więcej, jest wiele pięknych akcji, które są organizowane przez kobiety, które są ważnymi ważnymi nazwiskami w Polsce, są power women, robią te projekty i trzymam za nie mocno kciuki. Jak będą chciały, zawsze je wesprę. I będę wspierała tego typu inicjatywy, bo hejt zabija.

Tak naprawdę, ja miałam taki moment, że było mi przykro. Jestem silną kobietą, ale ile można. Ile można się z tym kotłować, czytać, słuchać i tak dalej. W pewnym momencie wyłączyłam to. Szczególnie Barcelona mi pomogła. Ja nie wiem nic, co się dzieje w mediach plotkarskich. Nic. Teraz miałam takie spotkanie babskie z dziewczynami moimi. Coroczne, taką mamy tradycję już od ponad 10 lat. I gdzieś ktoś coś powiedział, czy słyszał, a ja mówię: 'dziewczyny, ja nic nie wiem, co się dzieje’. Jestem z dala w ogóle od tego wszystkiego i bardzo mi jest z tym dobrze.

Anna Lewandowska odważnie o hejcie

Anna Lewandowska poruszyła trudny temat wpływu hejtu na swoje życie. Zaznaczyła, że hejt może mieć destrukcyjny wpływ na psychikę i zdrowie psychiczne. Trenerka podkreśliła, że 'hejt zabija’, a słowa kierowane w jej stronę bywają nie tylko bolesne, ale i przerażające.

Trenerka odniosła się również do tego, jak hejt wpływa na jej rolę matki. Anna Lewandowska ma dwie córki i przyznała, że jedno z nich zadaje pytania, które ją przerażają. Dla matki ważne jest, aby chronić swoje dzieci przed negatywnymi wpływami z zewnątrz.

Jestem mamą dwójki dzieci – jednej córki, która jest bardzo sensitive, delikatna, empatyczna, emocjonalna, która już widzi coraz więcej i dotyka pewnych problemów, zadaje pewne pytania, które mnie już przerażają. Otwieram internet i czytam w komentarzach pod bardzo pozytywnym, rodzinnym postem, bardzo negatywne rzeczy. Co się dzieje?! Oczywiście to są pewne frustracje, bo na świecie są wojny, była pandemia, dzieci umierają, ludzie umierają, mamy problem, ludzie nie mają za co żyć… I to jest pewne wytłumaczenie, ale zróbmy coś dalej.

Walka z hejtem według Lewandowskiej

Anna Lewandowska o hejcie wypowiedziała się bardzo stanowczo. Zwróciła także uwagę na ogrom zjawiska depresji wśród młodych ludzi:

Pomyślmy teraz o czymś innym. Co się dzieje w dzisiejszych czasach i jakie statystyki są przerażające, jeśli chodzi o depresję dzieci? Co się dzieje i jaki procent jest prób samobójczych u dzieci? Co się dzieje z zaburzeniami psychicznymi dzieci? To jest na trzecim miejscu problem w Polsce. I ja będę chciała o tym mówić coraz częściej.

Anna Lewandowska, choć często prezentuje się jako silna i niezależna kobieta, w tym szczerym wywiadzie pokazała swoją ludzką stronę. Trenerka, bizneswoman i matka, otwarcie rozmawiała o trudnościach związanych z byciem osobą publiczną. Jednocześnie pozostaje inspiracją dla wielu, udowadniając, że ważne jest być sobą i radzić sobie z trudnościami, nawet gdy świeci się w mediach reflektorami.

Zareaguj na artykuł!

haha Emote 34
love Emote 21
shock Emote 21
sad Emote 3
angry Emote 9

Komentarze (6)

Wszystkie komentarze: 6
    Roby 1 rok temu

    Anna Lewandowska jest niesamowicie silną i inspirującą kobietą. Niezależnie od hejtu, który spotyka ją w mediach społecznościowych, nadal pozostaje pozytywna i niezłomna. To naprawdę godne podziwu.

    jowita 1 rok temu

    Hejt w mediach społecznościowych to naprawdę poważny problem. Cieszę się, że Anna Lewandowska porusza ten temat i stara się zwrócić uwagę na jego negatywne skutki. Wspieram ją w walce przeciwko hejtowi!

    Fryz 1 rok temu

    To smutne, że hejt ma tak duży wpływ na psychikę i zdrowie psychiczne. Wszystkie osoby publiczne powinny być chronione przed takimi negatywnymi wpływami. W pełni popieram Annę Lewandowską w jej walce przeciwko hejtowi.

    Smola 1 rok temu

    Jestem pod wrażeniem siły i determinacji Anny Lewandowskiej. Pomimo napotykanych trudności, nadal jest pozytywna i inspirująca. Jej walka przeciwko hejtowi zasługuje na uznanie.

    janusz 1 rok temu

    Hejt w mediach społecznościowych to poważny problem społeczny. Bardzo ważne jest, abyśmy wszyscy wspierali osoby publiczne, które stają w obronie siebie i innych przed hejtem. Dziękuję Annie Lewandowskiej za jej odwagę i determinację.

    Freya 1 rok temu

    Anna Lewandowska jest prawdziwą inspiracją. Jej determinacja i siła w walce z hejtem są godne podziwu. Wspieram ją w jej wysiłkach na rzecz zmiany negatywnego klimatu w mediach społecznościowych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Udostępnij