-10 kilogramów! Karolina Gilon odpowiada na komentarz internautki. „MŻ .. mniej żryj” czytamy

Karolina Gilon doskonale potrafiła wykorzystać swoją chwilę sławy w telewizji. Mimo iż nie zyskała zwycięstwa w show TVN, obecnie nie doświadcza braku zainteresowania jej osobą. Próbująca swoich sił w modelingu celebrytka znakomicie wpasowała się w role prezenterki i influencerki.

Zamieszkująca Mrągowo urodziwa dama jest obserwowana na Instagramie przez ponad pół miliona użytkowników. Jej profil na TikToku śledzi niemal 40 tysięcy osób. 34-latka ochoczo umieszcza w social mediach fotografie w niejednokrotnie śmiałych strojach, które stanowią świetny pretekst do pokazania jej imponującej formy.

Karolina Gilon prezentuje się w bikini i ujawnia, jak zgubiła kilogramy

Gospodyni programu doskonale zdaje sobie sprawę, jak połączyć elementy zabawy z pracą. Gilon aktualnie przebywa w malowniczej Hiszpanii, gdzie stacja Polsat produkuje następny sezon show koncentrującego się na poszukiwaniu prawdziwej miłości, a Karolina pełni ważną rolę gospodyni. Zdecydowała się opublikować kilka fotografii z wybrzeża, na których prezentuje się w skromnym bikini. Internauci zauważyli znaczącą przemianę jej figury.

Mega Karola wyglądasz; Super sesja zdjęciowa, piękną masz figurę; Jak Ty zrobiłaś ten brzuch? Też taki chcę; Widać, że bardzo dobrze czujesz się w swoim ciele i to najważniejsze! – odczytujemy w komentarzach.

Jak można zaobserwować, dobry nastrój, który towarzyszył Karolinie na zdjęciach, najwidoczniej wciąż jej nie opuścił, bowiem 34-latka wciąż jest aktywna w dziale komentarzy i już odpowiedziała na niektóre z nich. Przy tej okazji Gilon ujawniła tajemnicę swojej nowej sylwetki.

Jaka to dieta cud? – zapytała jedna z obserwatorek.

MŻ .. mniej żryj hahaha. Okno żywieniowe, cardio, trening z Gosią Gałkowską, zero słodyczy i alko… yalla – odpowiedziała Gilon.

Karolina Gilon odpowiada na negatywne komentarze dotyczące jej figury

Jak to często bywa, w komentarzach pod zdjęciem Karoliny nie zabrakło również krytycznych głosów.

A teraz tyłek za mały. Trzeba napompować na siłce, bo bity deklem — napisała jedna z internautek.

A co Ci do tego? 🙂 Będę miała taki, jak chcę. Chudnie człowiek, chudnie pupa — odpowiedziała prezenterka.

Patrzcie na te zdjęcia!