Alicja Bachleda-Curuś pozostawiła syna w Polsce i udała się do USA. Zaznaczyła, że miała „wyjątkowo ważne powody”.

Alicja Bachleda-Curuś
#gwiazdy

Plotkopedia

Źródło: instagram.com/alicjabc/

Źródło: instagram.com/alicjabc/

Według jednego z tygodników, Henry Tadeusz Farrell obecnie przebywa w Polsce. Alicja Bachleda-Curuś zorganizowała synowi wakacyjny pobyt u dziadków w Krakowie. Sama natomiast, jak podaje źródło, wróciła do USA, podkreślając, że miała "niezmiernie istotne powody".

Lata temu Alicja Bachleda-Curuś wyjechała z Polski, by spełniać swoje „amerykańskie marzenia”. Aktorka miała możliwość wystąpienia w kilku produkcjach hollywoodzkich u boku wybitnych osobistości amerykańskiego kina. Mimo iż jej kariera za oceanem trochę zwolniła, nie planuje ona stałego powrotu do kraju. Zwłaszcza, że zaledwie kilka tygodni temu ukończyła studia na jednym z kalifornijskich uniwersytetów. Bachleda-Curuś studiowała psychologię i historię sztuki, a obrona pracy magisterskiej zbiegła się z obchodami jej 40. urodzin.

Poza życiem codziennym Alicji w Ameryce, opinia publiczna wydaje się być zainteresowana jej życiem uczuciowym i rodzinnym. Pomimo że od zakończenia krótkiego, ale intensywnego związku Bachledy-Curuś z Colinem Farrellem upłynęło już sporo czasu, ich relacja jest często wspominana przez polskie media. Wiele uwagi poświęca się także Henry’emu Tadeuszowi, który jest owocem związku tej znanej pary. Przypomnijmy, że młody Farrell zrobił ogromne wrażenie podczas ostatniej ceremonii Oscarów, na której pojawił się u boku słynnego ojca.

Syn Alicji Bachledy-Curuś spędza wakacje u dziadków – „Są najszczęśliwsi”

Alicja Bachleda-Curuś i Henry Tadeusz Farrell jakiś czas temu przybyli do Polski. Tak przynajmniej podaje redakcja „Życia na gorąco”, która szczegółowo opisała tę wizytę. Według informacji, które podał tygodnik, aktorka powróciła już do USA z „niezmiernie istotnych powodów”, a syna pozostawiła pod opieką dziadków, którzy mieszkają w Krakowie.

Są najszczęśliwsi, kiedy Henio pojawia się u nich w domu. Zapewniają mu mnóstwo atrakcji, ale przede wszystkim zabierają go w góry, gdzie opowiadają o jego przodkach i rodzinie, bo przecież nazwisko Bachleda zapisało się w annałach historii. Dbają także o jego kontakty z kuzynostwem – miała wyznać tygodnikowi bliska rodziny Bachledów osoba.

Alicja Bachleda-Curuś planuje niespodziankę dla syna. Co Henry Tadeusz zobaczy po powrocie do USA?
Informatorzy „Życia na gorąco” ujawnili, dlaczego Alicja także nie zdecydowała się na wakacje nad Wisłą. Główną przyczyną ma być remont jej historycznej rezydencji w Kalifornii, którą „wzniesiono w latach dwudziestych ubiegłego stulecia”. Aktorka rzekomo przygotowuje dla Henry’ego Tadeusza dużą niespodziankę i planuje zmienić wystrój jego sypialni.

Alicja postanowiła zmienić pokój syna podczas jego nieobecności. Nie ukrywa, że coraz trudniej o te niespodzianki, ale w tym roku spróbuje coś zmienić i liczy, że spodoba się to Heniowi. A kiedy skończy remont, z radością wróci do Polski – informuje tygodnik.

Zareaguj na artykuł!

haha Emote 0
love Emote 0
shock Emote 0
sad Emote 0
angry Emote 0

Komentarze (0)

Wszystkie komentarze: 0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Udostępnij