Arkadiusz Tańcula BRONI Julię von Stein?! „Jesteśmy tylko ludźmi”

Po konflikcie, który wybuchł pomiędzy Julią von Stein a pracownikiem znanej sieci fast food, internetowa społeczność wyraziła swoje oburzenie działaniami influencerki, znanej z programów „Królowe życia” i „Diabelnie boskie”. Niektórzy internauci byli na tyle oburzeni jej postawą, że kierowali w stronę Julii groźby. Co sądzi o tej sytuacji Arkadiusz Tańcula, znany freak fighter i bliski znajomy Julii von Stein? Ujawnił swoje myśli w wywiadzie dla Plotka.

Tańcula o aferze w restauracji: przekroczenie pewnej granicy

Restauracja wydała oświadczenie, w którym stanęła w obronie swojego pracownika: „Prośba ze strony pracownika o zgaszenie papierosa nie jest niczym nagannym„. W odpowiedzi na falę krytyki skierowaną w stronę Julii von Stein, postanowiliśmy dowiedzieć się, co myśli o tym jej przyjaciel.

Takie rzeczy jak przemoc, poniżanie czy obrażanie innych ludzi nie powinny mieć wcale miejsca! Nie tylko w korporacjach, ale po prostu w życiu codziennym. Nikt nie powinien przechodzić koło takich aktów obojętne i na coś takiego pozwalać. Julia zdecydowanie przesadziła z reakcją. Podejrzewam, że sama po czasie żałuje, że aż tak się zagotowała. Chciałbym jednak dodać, że jesteśmy tylko ludźmi. Każdemu zdarzyło się przereagować w jakichś sytuacjach. Zwrócenie uwagi na takie zachowanie — okej, ale to, co teraz się dzieje w stronie Julii — odpowiadanie hejtem i wulgarnymi wyzwiskami, to już zbyt wiele, do niczego dobrego to nie prowadzi — mówił Tańcula.

Podsumowując swoją wypowiedź, dodał:

Musimy rozróżniać między krytyką a wulgarnymi atakami. Choć Julia postąpiła źle, odpowiadanie jej w ten sam sposób nie jest rozwiązaniem. W obronie pracownika, wielu ludzi stało się jeszcze bardziej agresywnymi atakującymi

A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?