Ckliwe wspominki Blanki Lipińskiej o BARONIE! Przez niego poszła na terapie!

#gwiazdy

Plotkopedia

Źródło: Instagram @blanka_lipinska

Źródło: Instagram @blanka_lipinska

Blanka Lipińska niedawno odbyła niemal dwugodzinną rozmowe z dziennikarzem. Niespodziewanie jednym z centralnych punktów dyskusji stała się jej dawna relacja z Baronem, którą znowu przypomniała z przeszłości. Gwiazda przyznaje, że to właśnie ta relacja była przyczyną jej terapii.     

Mimo że historia między Blanką Lipińską a Baronem dobiegła końca już dobre trzy lata temu, wspomnienia z niej ciągle są żywe. Niewątpliwie, Blanka sama przyczynia się do tego stanu rzeczy. Aktywnie wskrzesza wspomnienia o ich relacji przez np. produkcje filmu o toksycznym związku z gitarzystą (zauważacie pewną analogię?). Teraz znów przypominała o tym epizodzie w najnowszym wywiadzie.

Blanka Lipińska otwarcie o związku z Baronem

Lipińska nie zataja, że jej przeżycia z Baronem były tym, co zmotywowało ją do skorzystania z pomocy specjalisty. Autorka powieści erotycznych podkreśla, że nie odczuwa żalu do muzyka, wręcz przeciwnie, jest mu bardzo wdzięczna.

„Musiałabym powiedzieć, że poszłam na terapię przez Barona, natomiast tak naprawdę po tych trzech latach terapii mogę powiedzieć, że poszłam na terapię dzięki Alkowi. Jestem mu za to bardzo wdzięczna, że byłam w takim momencie swojego życia, że poszłam do Agaty i jestem wdzięczna, że nadal tam jestem i że nadal mogę z nią pracować. Dzięki temu w życiu moim i moich bliskich wydarzyło się bardzo dużo dobrych rzeczy.”

A co dokładnie Lipińska miała do przerobienia podczas sesji terapeutycznych? Jak mówi, źródłem wszystkich trudności w relacjach z mężczyznami było w jej przypadku zaniżone poczucie własnej wartości.

„Poczucie bycia niewystarczającą, o czym nie miałam zielonego pojęcia na przykład. Poczucie niewystarczalności powoduje w relacjach damsko-męskich popełniam błędy. Gdyby nie to, nie byłabym w stanie stworzyć teraz tak wspaniałej, spokojnej relacji. Każdą swoją relację poprzednią po prostu rozwaliłam. (…) Ja byłam cały czas constans tak samo nienadająca się do związku, a wychodząca z założenia, że ja jestem idealnym partnerem.”

Ostatecznie Blanka zwraca uwagę, że właśnie dzięki wcześniejszym nieudanym związkom, udało jej się zbudować nareszcie zdrową i prawidłowo funkcjonującą relację z obecnym partnerem, Pawłem Baryłą.

„Chciałam być zawsze ważna dla kogoś i potrzebna. Żeby nie przyszło do głowy temu komuś mnie zostawić. A paradoks polega na tym, że wszystkich swoich facetów ja zostawiałam. (…) Gdyby nie sytuacje, które działy się między mną a Baronem, które spowodowały, że ja już nie wytrzymałam i poszłam na terapię, to nigdy w życiu by mi się nie udało stworzyć tak wspaniałej relacji, jaką mam z Pawłem. To by było niewykonalne.”

Zareaguj na artykuł!

haha Emote 0
love Emote 0
shock Emote 0
sad Emote 0
angry Emote 0

Komentarze (0)

Wszystkie komentarze: 0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Udostępnij