Córka Natalii Siwiec przerażone w Rzymie?! Internauci w szoku

#gwiazdy

Plotkopedia

Źródło: Instagram

Źródło: Instagram

Publiczne osoby często muszą mierzyć się z różnymi reakcjami na ich posty w mediach społecznościowych. Tym razem pod ostrzał internautów dostała się Natalia Siwiec.

Podczas swojego ostatniego pobytu w Rzymie, zainspirowanego ślubem bliskich znajomych — wśród których był Jarosław Bieniuk — Natalia Siwiec postanowiła przedłużyć swój wyjazd, aby dokładniej zwiedzić stolicę Włoch. Jak to zwykle bywa u influencerek, cały wyjazd został udokumentowany na jej profilu w mediach społecznościowych. Jednym z takich postów było zdjęcie przy znanej fontannie di Trevi, które stało się przyczyną pewnej kontrowersji.

Siwiec Broni swojego posta z wakacji

Tak nam się spodobał Rzym, że zapragnęliśmy go pokazać dzieciom. Przecudny czas razem – podpisała swój nowy, z pozoru niewinny post.

Chociaż jej wpis zdobył wiele przychylnych komentarzy, pojawiła się też krytyka.

Na pierwszym zdjęciu dziecko z przerażoną miną, ale ważne, że rodzice ładnie wyszli – napisał ktoś zgryźliwie.

Uwaga w stosunku do jej córki spotkała się z natychmiastową reakcją Natalii.

Ważne jest to, że mamy pamiątkę i nie męczyliśmy dziecka, żeby było uśmiechnięte – odpowiedziała Siwiec. Inna z osób zaciekawiła się liczbą dzieci na zdjęciu. Może ci gdzieś umknęło, ale mamy Mię i Matiego z poprzedniego związku Mariusza. (…) Mati to już duży chłopak i jeździ już z dziewczyną.

Instagram

Decyzja o udostępnianiu wizerunku córki

W przeszłości Siwiec mówiła o swoim początkowym niechęci do dzielenia się wizerunkiem swojej córki, Mii, w mediach społecznościowych. Mia urodziła się 21 lipca 2017 roku. Po pewnym czasie Natalia zastanowiła się nad zaletami i wadami takiego postępowania i doszła do wniosku, że ukrywanie twarzy córki przynosi więcej stresu niż korzyści.

Ukrywanie dziecka jest trudne, stresujące. Czujesz się jak strażnik… (…) Stwierdziłam, że pokażę ją raz i nie będę miała stresu. Ani ja, ani ona – mówiła w jednym z wywiadów dla „Gali”.

Siwiec dodała również, że córka dała jej życiu nowy sens.

Mam wrażenie, że Mia ocaliła mi życie, nadała mu sens. Dziecko uczy tak wielu rzeczy, cierpliwości, bezinteresownej miłości. Mając dziecko, zdajesz sobie sprawę z tego, że do życia i szczęścia nic więcej nie jest ci potrzebne.

Co sądzicie o tym zdjęciu?

Zareaguj na artykuł!

haha Emote 0
love Emote 0
shock Emote 0
sad Emote 0
angry Emote 0

Komentarze (0)

Wszystkie komentarze: 0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Udostępnij