Dramatyczne wyznanie o utracie wzroku polskiej olimpijki

#gwiazdy

Plotkopedia

Źródło: Facebook

Agata Wróbel, legenda polskiego podnoszenia ciężarów, wstrząsnęła fanami szczerym wyznaniem. Na swoim profilu na Facebooku poinformowała, że straciła wzrok, a jej życie naznaczone jest trudnościami, które pozostawiają ją w poczuciu społecznego wykluczenia. Mimo osiągnięć i sukcesów, które przyniosły jej międzynarodową sławę, dziś mierzy się z poważnymi wyzwaniami zdrowotnymi i finansowymi.

Wyjątkowa kariera zakończona przez chorobę

Agata Wróbel była jedną z najbardziej utytułowanych sportsmenek w historii polskiego sportu. Zdobywała medale na igrzyskach olimpijskich, mistrzostwach świata i Europy, bijąc rekordy i zapisując się w pamięci kibiców jako niekwestionowana mistrzyni. Niestety, jej sportową ścieżkę przerwała diagnoza wirusowego zapalenia wątroby typu C. Pomimo powrotu na kilka zawodów, w 2010 roku Wróbel ostatecznie zakończyła karierę, by skoncentrować się na leczeniu i codziennym życiu.

Codzienność naznaczona trudnościami

Po zakończeniu kariery sportsmenka podjęła pracę w sortowni śmieci w Wielkiej Brytanii. Wróciła do Polski, lecz jej życie skomplikowały poważne problemy zdrowotne, w tym cukrzyca i depresja, która pogłębiła się po śmierci matki. W ostatnich latach Agata Wróbel prosiła o wsparcie finansowe na leczenie oraz spłatę zobowiązań. Niedawno, w dramatycznym wpisie, opisała swoją sytuację po utracie wzroku.

Ja dla siebie już nic nie chcę, naprawdę nic. Odkąd straciłam wzrok, w zasadzie czuję się wykluczona ze społeczeństwa – napisała.

Pomoc dla zwierząt priorytetem

W swoich publikacjach Wróbel podkreśla, że nawet w obliczu trudności chce pomagać innym, szczególnie zwierzętom, którymi się opiekuje. Dochód ze sprzedaży pamiątkowych kubków z jej autografem miał być przeznaczony na poprawę warunków życia jej psów. Niestety, inicjatywa nie przyniosła oczekiwanych rezultatów.

Miałam nadzieję, że jakoś to pójdzie, taki kubeczek z autografem na pamiątkę, ale chyba powinno się to stać 25 lat temu. Teraz to już wszystko idzie w zapomnienie – dodała z rezygnacją.

Emerytura olimpijska jedynym wsparciem

Obecnie głównym źródłem utrzymania Agaty Wróbel jest emerytura olimpijska, która w 2025 roku wynosi prawie 5 tysięcy złotych netto. Mimo to, codzienne życie mistrzyni olimpijskiej nadal jest pełne wyzwań. Jej historia przypomina o potrzebie wsparcia dla sportowców, którzy po zakończeniu kariery często muszą mierzyć się z poważnymi problemami zdrowotnymi i finansowymi.

Zareaguj na artykuł!

haha Emote 36
love Emote 32
shock Emote 39
sad Emote 15
angry Emote 13

Komentarze (11)

Wszystkie komentarze: 11
    Zuzia 2 miesiące temu

    Bardzo smutna historia, ale Agata Wróbel zasłużyła na wsparcie po takiej karierze.

    plpl 2 miesiące temu

    Życie potrafi być niesprawiedliwe, mam nadzieję, że Agata znajdzie siłę, by przezwyciężyć trudności.

    Hihihi 2 miesiące temu

    To prawdziwa historia bohaterki, która teraz potrzebuje pomocy innych.

    edgh 2 miesiące temu

    Czy ktoś organizuje zbiórkę na Agatę? Chętnie wesprę finansowo.

    lili 2 miesiące temu

    Nigdy nie jest za późno, żeby pomóc. Trzeba wesprzeć Agatę w tych trudnych chwilach.

    Tyyah 2 miesiące temu

    Szkoda, że inicjatywa z kubkami nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. Może trzeba spróbować innych form pomocy.

    Hahaja 2 miesiące temu

    Mam nadzieję, że Agata otrzyma wsparcie, które jej się należy po takiej karierze.

    Douczona 2 miesiące temu

    Emerytura olimpijska to zdecydowanie za mało dla tak utytułowanej sportsmenki. Trzeba działać!

    wiki 2 miesiące temu

    Agata Wróbel to prawdziwa bohaterka, zasługuje na wsparcie społeczności sportowej.

    sarina 2 miesiące temu

    Trzeba działać, żeby pomóc Agacie! Każda forma wsparcia się liczy.

    Krzysztof 2 miesiące temu

    Może bogate sportowe środowisko, przyjaciele sportowcy, redakcje sportowe i sportowe czasopisma zainteresują się pomocą Agacie?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Udostępnij