Honorata Skarbek przerwała jazdę taksówką: „Nie mam ochoty kontynuować jazdy z takim prostakiem”

#gwiazdy

Plotkopedia

Źródło: Instagram

Honorata Skarbek doświadczyła nieoczekiwanego incydentu w czasie kursu zamówionego za pomocą aplikacji. Po kilkudziesięciu sekundach rozmowy telefonicznej z taksówkarzem, artystka opuściła pojazd z oburzeniem i złożyła skargę. Całą sytuację relacjonuje w mediach społecznościowych, nie kryjąc frustracji.

Konflikt w samochodzie – co się naprawdę wydarzyło?

Honorata, świeżo po powrocie z Grecji, zamówiła przejazd w Warszawie podczas intensywnego dnia pracy. Już w trakcie rozmowy biznesowej z telefonu, kierowca miał pretensje:

Weszłam do tego Ubera, cały czas rozmawiając przez telefon… po 15 sekundach… powiedział: ‘Jest pani w taksówce, proszę nie wrzeszczeć przez telefon i dać się kierowcy skupić na prowadzeniu auta.

Artystka uspokoiła rozmowę, ale zapytała, dlaczego nie może kontynuować:

Ja zesztywniałam… spytałam taksówkarza, czy robi sobie żarty… powiedział mi, że to jest jego samochód, jego zasady i on nie życzy sobie, żeby pasażerowie rozmawiali przez telefon podczas jazdy.

Honorata Skarbek wysiadła po 500 metrach

Po zaledwie pół kilometra Honorata zdecydowała się zatrzymać kurs:

Zatrzasnęłam drzwiami, krzyknęłam mu jeszcze na odchodne, że nie mam ochoty kontynuować jazdy z takim prostakiem… napisałam skargę… Oczywiście dostałam przeprosiny i zwrot pieniędzy, ale to w ogóle nie chodzi o to.

Kierowca kontra pasażer

Skarbek podkreśliła, że rozmowa miała spokojny ton i wysoką kulturę wypowiedzi, jednak dla taksówkarza był to powód do kategorycznego komentarza. Po tym incydencie gwiazda zauważa problem szerszy niż pojedynczy kurs – zastanawia się, dlaczego takie sytuacje w ogóle mają miejsce. A wy co uważacie o tej sytuacji? Kto miał rację: kierowca czy pasażer?

Zareaguj na artykuł!

haha Emote 10
love Emote 9
shock Emote 40
sad Emote 8
angry Emote 25

Komentarze (9)

Wszystkie komentarze: 9
    takietam 4 dni temu

    Typowe zachowanie gwiazdy, która myśli, że może robić co chce. Kierowca miał rację, że zwrócił uwagę na bezpieczeństwo podczas jazdy.

    Miranda 4 dni temu

    To jasne, że kierowca miał rację! Pasażerowie powinni szanować zasady panujące w samochodzie. Honorata powinna się uczyć kultury osobistej.

    Jako 4 dni temu

    Nie ma co się dziwić, że kierowca zareagował. Rozmawianie przez telefon podczas jazdy może rozpraszać i zagrażać bezpieczeństwu.

    widmo 4 dni temu

    Honorata Skarbek zachowała się jak rozkapryszone dziecko. Kierowca miał pełne prawo zwrócić jej uwagę. Szkoda, że gwiazdy uważają się za wyjątkowe.

    Janusz 4 dni temu

    Kierowca miał absolutną rację. Przecież rozmawianie przez telefon podczas jazdy to nie tylko niebezpieczne, ale także niegrzeczne wobec kierowcy.

    fafik 4 dni temu

    To kierowca miał rację! Honorata powinna szanować zasady obowiązujące w samochodzie. Rozmawianie przez telefon podczas jazdy to nieodpowiedzialne zachowanie.

    lololo 4 dni temu

    Kierowca miał pełne prawo zwrócić uwagę pasażerowi. Rozmawianie przez telefon podczas jazdy to nie tylko niebezpieczne, ale także niegrzeczne.

    jasiu 4 dni temu

    Honorata Skarbek powinna się wstydzić swojego zachowania. Kierowca miał rację, że zareagował na rozmowę przez telefon podczas jazdy.

    ejjjjj 4 dni temu

    Kierowca miał rację, że zwrócił uwagę na rozmowę przez telefon. Honorata powinna szanować zasady obowiązujące w samochodzie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Udostępnij