Izabela Janachowska chce przygotować swojego 4-letniego syna na WIELKI Świat! Pierwszym krokiem będzie BRYTYJSKIE przedszkole

#gwiazdy #hot_newsy

Plotkopedia

Źródło: Instagram Izabela Janachowska

Źródło: Instagram Izabela Janachowska

Izabela Janachowska zaszła w ubiegłym roku do wniosku, że jej syn rozpocznie edukację w renomowanym, anglojęzycznym przedszkolu. Celebrytka podzieliła się w rozmowie z Simoną Stolicką, jaki był powód tej decyzji i jakie są jej efekty. Opowiedziała także o zaskakującym incydencie podczas rodzinnych wakacji.

Izabela Janachowska stała się znana jako najbardziej rozpoznawalna ekspertka od spraw ślubnych w Polsce. W ostatnich tygodniach wiele mówiło się o jej stanie zdrowia, a wizyta w szpitalu wywołała niepokój wśród fanów. Izabela postanowiła porozmawiać o swoich problemach zdrowotnych w wywiadzie z reporterką Pudelka, Simoną Stolicką. 36-latka skomentowała także kwestię ewentualnego sporządzenia testamentu.

Izabela Janachowska jest oczarowana swoim czteroletnim synem. Dlaczego zdecydowała o zapisaniu go do przedszkola anglojęzycznego?

Na łamach Pudelka Izabela Janachowska wyjawiła nieco informacji na temat swojego syna, Christophera Alexandra. Maluch rok temu zaczął swoją edukacyjną ścieżkę w prestiżowej brytyjskiej placówce przedszkolnej. Nasza korespondentka zapytała gwiazdę o motywy tej decyzji.

„Po pierwsze, zależało mi na tym, żeby w języku angielskim mówił absolutnie jak po polsku, żeby to była podstawa, a później będzie się uczył jeszcze innych języków obcych. Natomiast też zdecydowaliśmy się na brytyjski tok nauczania, ponieważ nasze życie jest tak dynamiczne, że raz jesteśmy tutaj, za chwilę jesteśmy tam i dopuszczamy taką myśl, że będziemy część roku poza Polską spędzać. Zależało nam na tym, że jeżeli będziemy w innym miejscu, to on w tym miejscu będzie mógł chodzić do szkoły, będzie w tym systemie i w ten sam moment nauki wpadnie, praktycznie na całym świecie” – wyjaśniała Janachowska.

Izabela dzieli się także anegdotą, która jeszcze bardziej przekonała ją, że wybór brytyjskiego przedszkola był trafiony.

Jestem zachwycona tym, co usłyszałam, będąc z nim na wakacjach, ponieważ on po angielsku mówi tylko w szkole [przedszkole znajduje się w brytyjskiej szkole – przyp. red.]. Jak wraca do domu, to absolutnie nie chce mówić po angielsku. (…) Jak pojechaliśmy na wakacje, no i naokoło były dzieci z innych krajów, to usłyszałam, jak zaczął się z nimi bawić i mówić po angielsku. Po prostu zbierałam szczękę z podłogi, byłam tak turbo dumna. Jestem bardzo zadowolona, teraz zaczął kolejny rok, także tak już bardziej poważnie, bo już mają swoje mundurki, w których dzieci wyglądają przesłodko. W ogóle wychowawczo uważam, że to jest wspaniała rzecz, te mundurki. Żałuję, że sama nigdy nie byłam w takiej szkole – przyznawała Izabela Janachowska.

Zareaguj na artykuł!

haha Emote 0
love Emote 0
shock Emote 0
sad Emote 0
angry Emote 0

Komentarze (0)

Wszystkie komentarze: 0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Udostępnij