Jednak nie było tak kolorowo w ich związku? Katarzyna Bosacka ROZSTAŁA się z mężem!

Para Bosackich jest razem od 26 lat i wychowuje czwórkę dzieci. Jeszcze niedawno świętowali rocznicę ślubu, dzieląc się tą radosną chwilą na platformach społecznościowych. Wielu zaskoczyła wiadomość, która pojawiła się w środę, sugerująca, że ich małżeństwo dobiegło końca.

Marcin wyprowadził się miesiąc temu. Miał oznajmić Kasi, że opuszcza rodzinę dla innej kobiety – takie informacje podał źródło dla „Plejady”.

Wymarzony związek?To trudne do zaakceptowania, zwłaszcza że niedawno para udzieliła wywiadu, w którym mówili o tajnikach swojego udanego związku. Katarzyna opisywała swojego męża w bardzo pozytywny sposób.

Choć potrafi być szorstki, to wymarzony kandydat każdej teściowej: zasadniczy, uporządkowany, poznański. Przystojny, kulturalny, odpowiedzialny, punktualny, słowny. Były ministrant, harcerz, opozycjonista. Od początku wiedziałam, że nigdy mnie nie zawiedzi – mówiła.

Dalsza rozmowa o małżeństwie

Znana specjalistka od zdrowego odżywiania chwaliła męża za niespodziewane prezenty w postaci kwiatów, jednak przyznała, że ich spory bywają dość gwałtowne.

„Marcin jest bardzo dobrym i mądrym człowiekiem. No i wciąż kupuje mi kwiaty bez przyczyny. […] Gdy pytają nas, co zrobić, by 26 lat być dobrym małżeństwem, mówię, by wzajemnie się podziwiać. U nas nie ma cichych dni, jest burza z piorunami” – dodała.

Marcin zwrócił uwagę na ważność rodziny w jego życiu, zwłaszcza w kontekście jego dzieciństwa, które naznaczone było rozstaniem rodziców.

Mój ojciec opuścił matkę, gdy byłem mały. Miotał się między dwiema kobietami, ale ojcem był dobrym, aktywnym, obecnym w moim życiu. […] To było dla mnie ważne, by stworzyć rodzinę, która przetrwa wszystko – powiedział w wywiadzie.