Joanna Opozda bezlitośnie o alimenciarzach: Państwo nie radzi sobie z problemem

Joanna Opozda już wielokrotnie poruszała temat samotnego wychowywania dziecka. Jej synem jest Vincent, którego ojcem jest Antoni Królikowski. Przez długi czas Królikowski nie płacił alimentów, ale ostatnio udało mu się uregulować zaległości. Mimo to, aktorka ma negatywne doświadczenia z alimenciarzami, co podkreśliła w swoim wywiadzie.

Samotne wychowywanie dziecka jest ciężkie, zwłaszcza gdy dziecko choruje. Miewałam chwile podłamania, ale samotne matki znajdują w sobie siłę, bo muszą być silne dla swoich dzieci – wyznała aktorka.

Dodała, że nie czuje wsparcia od państwa:

Rozmawiam z wieloma samotnymi mamami i one mówią, jak bardzo nie czują wsparcia. Opiekują się chorymi dziećmi i nie mogą iść do pracy. Ja mam szczęście, bo radzę sobie, a mój syn jest zdrowy, ale inne kobiety często porzucają kariery dla dzieci i zostają bez alimentów i pracy.

Problem z alimenciarzami w Polsce

Joanna Opozda zwróciła uwagę na liczne problemy związane z ściąganiem należności alimentacyjnych. Według niej ojcowie, którzy nie płacą alimentów, często korzystają z luk prawnych, aby uniknąć płacenia.

Państwo nie pomaga, nie ściga należycie alimenciarzy. Mężczyźni zakładają fikcyjne spółki, przepisują majątek na osoby trzecie i ukrywają dochody. To jest karygodne! Państwo powinno skuteczniej egzekwować alimenty i wspierać samodzielne matki – powiedziała aktorka.

Joanna Opozda podkreśla, że w większości przypadków to mężczyźni migają się od obowiązków alimentacyjnych, podczas gdy kobiety rzadziej porzucają swoje dzieci.