Kinga Rusin w efektownej stylizacji na salonach! Prosto z Bangkoku na śledzika

Z Azji na warszawskie salony

Kinga Rusin, niegdyś jedna z głównych postaci TVN, od zakończenia współpracy ze stacją cieszy się życiem pełnym podróży. Wraz z partnerem odwiedza najpiękniejsze zakątki świata, a ich wyprawy regularnie dokumentuje na Instagramie. Ostatnio para spędziła czas w Azji, odwiedzając m.in. Bangkok, Kambodżę i Laos.

Po powrocie do Polski Kinga zaskoczyła swoich fanów, pojawiając się na warszawskim spotkaniu świątecznym – tzw. „śledziku”. Mimo intensywnego trybu życia dziennikarka nie straciła ani chwili i niemal prosto z samolotu zaprezentowała się na salonach w olśniewającej stylizacji.

Stylizacja, która przyciąga spojrzenia

Na uroczystość Kinga wybrała białą suknię od projektantów z duetu MMC, która zwracała uwagę nie tylko swoim krojem, ale też eleganckim charakterem. Jej partner Marek również postawił na szyk, pojawiając się w klasycznym smokingu. Dziennikarka, dzieląc się zdjęciami z wydarzenia, wyraziła radość z powrotu do polskiej atmosfery świątecznej, choć przyznała, że myślami nadal jest w Azji.

Takie metamorfozy lubię! Prosto z samolotu na „salony”! Ale zdążyliśmy na ostatniego „śledzika” w tym sezonie, żeby złożyć życzenia znajomym. Marek w smokingu (to rzadkość), a impreza gwiazdkowa w przemiłym towarzystwie – czysta radość – napisała Kinga na Instagramie.

Święta w polskim stylu

Po wieczornej imprezie dziennikarka wróciła do przygotowań świątecznych, dzieląc się swoimi refleksjami na temat kontrastu między egzotycznymi krajobrazami a zimową Warszawą:

Trochę abstrakcyjny przeskok w 24 godziny z nocnego rajdu po Bangkoku do Warszawy pod rozświetloną choinkę, gdzie chór śpiewa kolędy. Poimprezowo zmęczona, ale szczęśliwa dziś pakuję prezenty i piekę ciasta, a w głowie… wciąż jeszcze Kambodża, Laos i Tajlandia. Czas się przestawić– podsumowała.