Niezwykła historia rodziny Justyny Steczkowskiej. Jej ojciec był księdzem!

#gwiazdy

Plotkopedia

Źródło: Instagram

Agata Steczkowska, siostra znanej wokalistki Justyny Steczkowskiej, napisała książkę, w której opisuje nieznane dotąd szczegóły z życia ich rodziny. Wśród wielu historii jedna wyróżnia się szczególnie – ich ojciec był księdzem, kiedy Agata przyszła na świat, a małżeństwo z ich matką zawarł dopiero po 32 latach.

Historia ojca Justyny Steczkowskiej

Justyna Steczkowska pochodzi z dużej rodziny – ma ośmioro rodzeństwa. Jej ojciec, zanim poznał przyszłą żonę, służył jako ksiądz. W książce Agaty Steczkowskiej czytamy o tym, jak wyglądało życie tej niezwykłej rodziny. Po opuszczeniu stanu duchownego, Stanisław Steczkowski ożenił się z matką Justyny, Danutą, wiele lat po narodzinach swoich dzieci.

Odkrycie rodzinnej tajemnicy

Agata Steczkowska zdecydowała się napisać książkę o swojej rodzinie, namówiona przez ojca. W Tygodniku TVP wyznała:

Mój tato po przeczytaniu mojej pracy magisterskiej namawiał mnie, żebym wydała książkę o historii naszego rodu. Mówił, że cieszyłby się, gdyby dożył dni, kiedy ta książka się ukaże. Powiedziałam mu wtedy, że najbardziej podoba mi się historia miłości moich rodziców. Napisz tak, jak było naprawdę – powtarzał.

W książce Agata opisuje, jak dowiedziała się, że jej ojciec był księdzem. Tajemnica, którą dla wielu mogła być kontrowersyjna, była dla niej powodem do dumy.

To ja jestem dzieckiem księdza. Moje siostry i bracia urodzili się, kiedy tata już nie był duchownym. Od Jacka w dół, czyli ośmioro mojego rodzeństwa, które urodziło się po mnie, wszyscy byli już zarejestrowani jako dzieci Danuty i Stanisława Steczkowskich. Mnie po urodzeniu zapisano jako dziecko Danuty Wyżkiewicz. Nigdy się tym nie przejmowałam. Cieszę się, że jestem dzieckiem księdza, bo to znaczy, że mój ojciec szukał głębokiej duchowości.

Sekret z przeszłości

Agata Steczkowska opisuje, że o swoim pochodzeniu dowiedziała się w bolesny sposób od obcej osoby na ulicy.

Powiedziała mi to kobieta na ulicy. Miałam 14 lat i usłyszałam nagle, że jestem wstrętna i że jestem dzieckiem księdza, dzieckiem grzechu. Poczułam się, jakby mnie ktoś uderzył. Wróciłam do domu i zapytałam mamę, czy ja jestem dzieckiem grzechu. Mamusia popatrzyła na mnie spokojnie i odpowiedziała: jesteś dzieckiem miłości, pamiętaj o tym – wspomina.

Długie oczekiwanie na ślub

Książka „Steczkowscy. Miłość wbrew regule. Osobista biografia rodziny” zawiera również informacje o długim oczekiwaniu Stanisława i Danuty Steczkowskich na zgodę Kościoła na ślub. Para musiała czekać aż 32 lata, aby móc oficjalnie się pobrać. Małżeństwo zawarli dopiero na trzy lata przed śmiercią Stanisława.

Zareaguj na artykuł!

haha Emote 50
love Emote 9
shock Emote 49
sad Emote 39
angry Emote 19

Komentarze (5)

Wszystkie komentarze: 5
    cinkoazglupio 9 miesiący temu

    Wow, nie spodziewałam się, że historia rodziny Steczkowskich jest tak interesująca!

    teresa 9 miesiący temu

    To niesamowite, że Agata Steczkowska postanowiła podzielić się tą historią z czytelnikami. Pełen szacunek!

    eljana 9 miesiący temu

    Historia ojca Justyny Steczkowskiej jest naprawdę poruszająca. Ciekawe, jak wiele osób ma podobne tajemnice w swoich rodzinach.

    Nnnnn 9 miesiący temu

    To, co przeżyła Agata, dowiadując się o swoim pochodzeniu, musiało być trudne. Ale ważne, że potrafiła to zaakceptować i czerpać z tego siłę.

    Roza 9 miesiący temu

    Nie można przestać czytać o rodzinie Steczkowskich! Takie historie pokazują, jak wiele ukrytych tajemnic może kryć się w naszych rodzinach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Udostępnij