Sandra Kubicka o wychowywaniu syna z dala od zgiełku miasta

#gwiazdy

Plotkopedia

Źródło: instagram.com/sandrakubicka

Sandra Kubicka postanowiła uciec od miejskiego zgiełku i wychowywać swojego syna bliżej natury. Modelka, która niedawno poślubiła muzyka Aleksandra Barona, zdradziła, jak wygląda jej nowe życie na wsi i jakie ma plany wobec przyszłości swojej rodziny.

Nowy dom Sandry i Barona

Sandra Kubicka i Aleksander Baron od pewnego czasu planowali wyprowadzkę z Warszawy. Obecnie mieszkają w centrum stolicy, ale zdecydowali się na zakup domu poza miastem, aby zapewnić swojej rodzinie więcej przestrzeni i spokoju. Modelka w jednym z wywiadów przyznała, że hałas i smog miasta zaczynają jej doskwierać:

Nie będę tęsknić za centrum miasta, już mam dość. Ten smog, zostawiam okna otwarte i chwila moment, a w domu jest zakurzone, poranny zgiełk i już mi to zaczyna doskwierać. W naszym domu jak ostatnio wyszłam, to usłyszałam tylko ptaszki i to było super – wyznała w rozmowie z Jastrząb Post.

Wychowywanie syna blisko natury

Sandra Kubicka pragnie, aby jej syn dorastał w otoczeniu natury, tak jak ona sama kiedyś. Modelka wspomina swoje dzieciństwo jako pełne swobody i kontaktu z przyrodą. Teraz chce zapewnić takie same warunki swojemu dziecku:

Chcę żeby syn się wychował tak jak ja się wychowałam – że będzie brudny, w piasku, będzie mógł iść na grzyby z dziadkiem. Myślę że ten świat zmierza w bardzo złym kierunku. Każdy taki bodziec normalności będzie super dla dziecka – mówiła celebrytka.

Plany na przyszłość

Sandra i Aleksander nie ukrywają, że marzą o dużej rodzinie. Kubicka zdradziła, że zarówno ona, jak i jej mąż chcą mieć więcej dzieci:

Nie tylko ja, ale Alek też chce mieć więcej dzieci, bo ma rodzeństwo. Ja nie mam, więc nie wiem jak to jest, ale bardzo bym chciała. Natomiast po cesarskim cięciu nie można mieć od razu drugiego dziecka, trzeba poczekać, żeby wszystko się odpowiednio zrosło – dodała Sandra.

Sandra Kubicka i Aleksander Baron pragną stworzyć rodzinę w harmonii z naturą, z dala od miejskiego zgiełku. Ich decyzja o przeprowadzce pokazuje, że cenią spokój i chcą zapewnić swojemu dziecku zdrowe i szczęśliwe dzieciństwo.

Zareaguj na artykuł!

haha Emote 37
love Emote 5
shock Emote 21
sad Emote 41
angry Emote 11

Komentarze (10)

Wszystkie komentarze: 10
    Kozak 10 miesiący temu

    Oj, zazdroszczę im tego domu poza miastem! Pewnie będą mieli tam prawdziwy raj dla dzieci.

    nieAdam 10 miesiący temu

    Sandra ma rację, miasto potrafi przytłoczyć. Dobrze, że podejmują takie decyzje dla dobra swojej rodziny.

    kaaaaaaes 10 miesiący temu

    Ciekawe, czy będą często wracać do Warszawy czy całkowicie przeniosą się na wieś.

    Hahahha 10 miesiący temu

    Wspaniale, że chcą dać swojemu synowi możliwość wychowania blisko natury. To bardzo ważne.

    gobe 10 miesiący temu

    Słyszałam, że Sandra jest bardzo zaangażowana w ekologię. To zrozumiałe, że pragnie spokoju poza miastem.

    Hmmm 10 miesiący temu

    Mam nadzieję, że uda im się spełnić wszystkie swoje marzenia o dużej rodzinie.

    Olga 10 miesiący temu

    To piękne, że tak dbają o swoje dziecko i chcą mu zapewnić takie same warunki, jakie mieli sami w dzieciństwie.

    Goscinna 10 miesiący temu

    Wygląda na to, że Sandra i Aleksander mają bardzo spójne plany na przyszłość. To ważne w związku.

    bjhfhj 10 miesiący temu

    Bardzo mądra decyzja, że chcą zapewnić swojemu dziecku kontakt z naturą. To na pewno przyniesie same korzyści.

    Kobietka 10 miesiący temu

    Ciekawe, czy będą prowadzić zdrowszy tryb życia po przeprowadzce na wieś. Może zaczną uprawiać własne warzywa?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Udostępnij