Young Leosia o swoim trudnym dzieciństwie

Jak naprawdę nazywa się Young Leosia? Oto co wiemy o młodej raperce

Sara Leokadia Sudoł, bo tak brzmi prawdziwe imię i nazwisko Young Leosi, opowiedziała o czasach, kiedy jej rodzina żyła w dostatku. Opisywane przez nią wakacje we Włoszech, drogie prezenty i markowe ubrania malują obraz beztroskiego dzieciństwa pełnego luksusów. Mimo że większość dzieci marzy o takich doświadczeniach, Young Leosia zwróciła uwagę na to, że nie zawsze były to dla niej szczęśliwe momenty, szczególnie gdy jej matka wybierała dla niej ubrania, które nie odpowiadały dziecięcym gustom.

Moja mama miała taki moment, gdzie tych pieniędzy było naprawdę mega dużo. Pamiętam wakacje we Włoszech co trzy miesiące i pamiętam Range Rovery w garażu na święta i torebki Louis Vuitton, prywatna szkoła, dzieciaki wszystkie z iPhone’ami, ja z iPhonem. Moja mama ubierająca mnie… Nigdy mi nie pozwalała w H&M na przykład kupować rzeczy, gdzie były najładniejsze różowe i jakieś błyszczące sukienki. Ona ze mną musiała pójść do jakiegoś Benetton’a i mi kupić nudną, białą koszulkę, która pewnie kosztowała pięć razy więcej niż ta w H&M

Przełom nastąpił, gdy artystka miała około 12-13 lat. Z biegiem czasu sytuacja finansowa rodziny uległa drastycznej zmianie – z luksusu przeszli do bardziej skromnego życia. Młoda raperka podkreśliła, jak te zmiany wpłynęły na jej dorastanie i ukształtowały jej postrzeganie wartości pieniądza. W szczególności przytoczyła przykład, gdy musiała sama zarabiać na niezbędne rzeczy, takie jak kurtka zimowa czy książki do szkoły.

No, a potem zmieniło się to, jak miałam jakieś 12-13 lat, wszystko odwróciło się o 180 stopni i nagle były takie czasy, że ja gdzieś tam zaczęłam pracować, jak miałam 15-16 lat – wakacyjnie oczywiście, no bo chodziłam do szkoły – żeby móc sobie też kupować jakieś rzeczy. Wtedy to już nie było na kurtkę nową na zimę albo książki do szkoły.

Dzieciństwo Young Leosi

Reakcje internautów na te wyznania były podzielone. Niektórzy krytykowali artystkę za brak zrozumienia dla ludzi, którzy od zawsze musieli radzić sobie w trudniejszych warunkach finansowych. Inni komentujący wyrazili zdziwienie drastyczną zmianą sytuacji materialnej rodziny raperki. Spora część komentarzy skupiła się także na krytyce samej rozmowy, wskazując na jej niską jakość i brak głębi.