Zygmunt Chajzer nie kryje zaniepokojenia! Chodzi o aferę Fundacji Filipa Chajzera

#gwiazdy #plotki

Plotkopedia

Źródło: Tomasz Urbanek / East News

Zygmunt Chajzer wyraził swoje zaniepokojenie w związku z aferą wokół fundacji jego syna, Filipa Chajzera. Ujawnił również, jak obecnie wyglądają ich relacje.

Afera wokół fundacji Filipa Chajzera

Od kilku dni w mediach głośno jest na temat afery związanej z fundacją Filipa Chajzera, „Taka Akcja”. Fundacja miała nie wypłacić dużej kwoty pieniędzy na leczenie chorego chłopca przebywającego za granicą. Filip Chajzer odniósł się już do zarzutów, zapewniając, że sprawą zajmują się odpowiednie służby, a sam padł ofiarą oszustwa i kradzieży. W emocjonalnym wpisie wyraził swoje rozczarowanie i zapowiedział koniec z działalnością charytatywną:

Czytam, że uciekłem. Tak? Nigdy nie patrzyłem w lustro na kogoś, kto mógłby przed czymś uciekać, ale szczerze mam już dość. Tak na granicy wymiotu. Kiedyś powiedziałem, że starczy mi już „g*wnoburzy” w życiu. Ja widocznie nie znam się na pomaganiu. Za to na kebabach świetnie, a każdy powinien w życiu robić to, co umie najlepiej i nie koniecznie w jednym kraju przez całe życie.

Filip Chajzer o trudnych relacjach z rodziną

W swoim oświadczeniu Filip Chajzer nawiązał także do trudnych relacji z matką swojego dziecka oraz ojcem, Zygmuntem Chajzerem, sugerując, że obie te relacje są skomplikowane:

Co mnie tu trzyma? Mama. Matka mojego dziecka i tak ogranicza mój kontakt z synem. Relacja z ojcem też nie jest łatwa. Mam dosyć (…)

Zygmunt Chajzer komentuje sytuację

Zygmunt Chajzer, ojciec Filipa oraz Karoliny Chajzer w rozmowie z portalem Shownews.pl, podzielił się swoją opinią na temat zachowania syna oraz ujawnił szczegóły ich relacji. Nie krył swojego zaniepokojenia:

Filip jest trochę emocjonalny, rozbiegany, a problemów mu nie brakuje. Działa za bardzo impulsywnie, żywiołowo. Robi kilka rzeczy na raz, a z tą fundacją dziwne rzeczy się działy. Nie dał rady tego dobrze kontrolować, a ta pani to wykorzystała.

Na koniec dodał:

Czasem się o coś posprzeczamy, mamy inne zdanie na jakiś temat, ale nic więcej. Jak to w rodzinie.

Afera wokół fundacji Filipa Chajzera wzbudziła wiele kontrowersji i komentarzy. Filip Chajzer wyraził swoje rozczarowanie i zapowiedział koniec działalności charytatywnej. Zygmunt Chajzer wyraził zaniepokojenie zachowaniem syna, podkreślając, że Filip działa zbyt impulsywnie i emocjonalnie. Relacje w rodzinie Chajzerów nie należą do najłatwiejszych, co dodatkowo komplikuje sytuację. Czas pokaże, jak rozwinie się ta sprawa i jakie będą dalsze kroki podejmowane przez Filipa Chajzera.

Zareaguj na artykuł!

haha Emote 6
love Emote 50
shock Emote 32
sad Emote 12
angry Emote 12
Filip Chajzer dom

Filip Chajzer sprzedaje dom na Mazurach. Nie jest tanio!

Komentarze (9)

Wszystkie komentarze: 9
    Ksienj 10 miesiący temu

    To wszystko brzmi jak scenariusz z telenoweli! Nie mogę się doczekać kolejnych odcinków.

    jejWina 10 miesiący temu

    Nie wierzę, że Filip Chajzer mógł być tak naiwny. Mam nadzieję, że prawda szybko wyjdzie na jaw.

    kkasia 10 miesiący temu

    Zygmunt Chajzer wreszcie otwarcie mówi o relacjach w rodzinie. Ciekawe, co jeszcze się wydarzy.

    Kekn 10 miesiący temu

    Szkoda, że fundacja miała takie kłopoty. Mam nadzieję, że chory chłopiec ostatecznie otrzyma pomoc.

    enta 10 miesiący temu

    To, co się dzieje w rodzinie Chajzerów, przypomina dramatyczny film. Nie mogę oderwać się od tego tematu.

    reszka 10 miesiący temu

    Filip Chajzer powinien skupić się na rozwiązaniu problemów zamiast zamykać fundację. To nie jest rozwiązanie.

    Glonojad 10 miesiący temu

    Zygmunt Chajzer zawsze był ostrożny w swoich wypowiedziach. Ciekawe, co jeszcze ujawni na temat sytuacji.

    Kizia 10 miesiący temu

    Trudno uwierzyć, że takie sytuacje mają miejsce w rodzinie publicznych osób. To naprawdę szokujące.

    Ttttt 10 miesiący temu

    Afera wokół fundacji Filipa Chajzera to prawdziwa kopalnia plotek. Nie mogę się nadziwić, co jeszcze wyjdzie na jaw.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Udostępnij