Nie tylko Wojciechowska. Katarzyna Glinka też adoptowała córkę. „Zapewnię jej wszystko”

W jednym z postów na Instagramie Glinka napisała:

Zawsze marzyłam o córeczce… Teraz moje marzenie się spełnia.

Niedługo potem pojawiło się kolejne zdjęcie, na którym aktorka trzyma fotografię niemowlęcia. Dziewczynka nosi imię Angel i została adoptowana na odległość przez Katarzynę Glinkę.

Glinka postanowiła wesprzeć finansowo dziewczynkę, zapewniając jej wsparcie w codziennym życiu. W nagraniu na Instagramie aktorka wyjaśniła, że Angel została porzucona przez swoją biologiczną matkę zaraz po urodzeniu i trafiła do Domu Dziecka Kasisi w Zambii. Decyzja o adopcji na odległość oznacza, że Katarzyna Glinka będzie służyła pomocy finansowej, wspierając Angel w jej rozwoju.

Dom dziecka, o którym wspomniała Glinka, opiekuje się ponad 200 mieszkańcami, z których jedna czwarta cierpi na różne przewlekłe choroby, w tym AIDS. Są to dzieci sieroty, półsieroty, ofiary przemocy domowej, seksualnej, handlu ludźmi, a także dzieci z niepełnosprawnościami psychicznymi i ruchowymi.

Decyzja aktorki spotkała się z dużym wsparciem większości internautów, którzy docenili jej inicjatywę. Jednak niektórzy wyrazili swoje wątpliwości co do idei adopcji na odległość. Glinka odpowiedziała na te głosy, podkreślając, że dla niej istotne jest konkretne wsparcie dla konkretnego dziecka, zapewniając mu dobre warunki bytowe.

Decyzja Katarzyny Glinki jest dowodem jej zaangażowania społecznego i empatii wobec tych, którzy potrzebują pomocy. Fani z pewnością będą śledzić tę historię z zainteresowaniem i wsparciem dla aktorki.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Fundacja Kasisi (@fundacja.kasisi)