Quebonafide szczerze o lekach, psychice i końcu kariery

„Lekki lekoman” – Quebonafide o walce z używkami i psychiką

W szczerym wywiadzie Quebonafide przyznał, że od lat zmaga się z uzależnieniem od leków. Jak sam mówi, jest „lekkim lekomankiem”, a jego psychika doświadcza „dynamicznych stanów emocjonalnych”. W tle pojawia się także temat alkoholu, narkotyków i potrzeby „resetu umysłu”.

Raper nie ukrywa, że śmierć Maca Millera oraz presja medialna miały wpływ na jego pogarszający się stan psychiczny.

To było jak pęknięcie – moment, w którym stwierdziłem, że nie dam rady – wspomina.

Koniec Quebonafide – ostatnie koncerty i nowy etap życia Kuby Grabowskiego

W czerwcu 2025 roku Quebonafide oficjalnie ogłosił zakończenie działalności artystycznej. „Nie wrócę do rapowania. To definitywne” – powiedział w rozmowie z Krzysztofem Stanowskim. Decyzja nie była impulsywna – dojrzewała przez lata i jest związana z chęcią zachowania zdrowia psychicznego.

Pożegnalne wydarzenie zostało podzielone na kilka aktów. Pierwszy – „AKT I – Północ/Południe” – odbywa się online 26 czerwca i jest dostępny poprzez aplikację InPost. Kolejne – koncerty na żywo – zaplanowano na 27 i 28 czerwca na PGE Narodowym. Ogromne zainteresowanie zmusiło organizatorów do dodania dodatkowego terminu.

Fani podzieleni: wzruszenie, bunt i niepewność

W mediach społecznościowych zawrzało. Część fanów wspiera decyzję Quebonafide, inni są rozczarowani formą pożegnania. Kontrowersje wzbudził też pomysł promowania wydarzenia przez InPost – niektórzy zarzucają artyście, że „sprzedał się” na finiszu kariery. Pomimo tego wiele głosów pełnych empatii i wdzięczności podkreśla jego szczerość i odwagę.

Zobacz też: Martyna Byczkowska spotyka się z raperem! To już pewne!