Marianna Schreiber o swoich przeżyciach: Poroniłam dwa razy

Życiowe zmiany po „Top Model”

Marianna Schreiber zdobyła popularność dzięki udziałowi w programie „Top Model”. Jej kariera przeszła znaczącą transformację – z modelki stała się zawodniczką freak fightów. W międzyczasie zakończyła związek z mężem, politykiem Łukaszem Schreiberem.

Zobacz też: Marianna Schreiber przeszła operację nosa. Kiedy wróci do treningów?

Trudne rozstanie z mężem

Od momentu rozstania z politykiem Prawa i Sprawiedliwości, Marianna Schreiber często dzieli się swoimi przemyśleniami na temat tej zmiany w życiu. W marcu tego roku Łukasz Schreiber ogłosił koniec ich związku, co było dla Marianny trudnym doświadczeniem.

To działało i działa na 70 proc. (zwyczajnie nie masz czasu na rozdrapywanie ran i płacz — jest lżej). Z pozostałymi 30 proc. nie jestem w stanie sobie poradzić — w sensie zapomnieć czy wypierać z pamięci — no zwyczajnie się nie da. Te 70 proc. pozwala mi budować życie na nowo, to z kolei powoduje, że te 30 proc. z czasem będzie lżej przetrwać i mam nadzieje, że będzie malało — wyznała Schreiber.

Osobiste tragedie Marianny Schreiber

Podczas sesji pytań i odpowiedzi, jeden z internautów zapytał Mariannę o jej plany dotyczące powiększenia rodziny. Schreiber otwarcie odpowiedziała, że zawsze marzyła o większej liczbie dzieci, ale napotkała na swojej drodze trudne doświadczenia.

Zawsze chciałam mieć więcej dzieci, ale po pierwsze poroniłam 2 razy, a po drugie teraz i tak jestem sama, więc nie mam co o tym myśleć. Może kiedyś się uda spełnić to marzenie. Doceniam wszystko to, co mam i to, że mam cudowną córkę — wyjaśniła.