Marcin Hakiel regeneruje siły w Sopocie po rozstaniu z Dominiką!

Podczas kiedy większość gwiazd wyleguje się na plaży w towarzystwie swoich drugich połówek, Hakiel zdecydował się na spędzenie czasu w towarzystwie bliskiego kolegi. Wybrali miejsce naprzeciwko słynnego hotelu Grand i w pełnym słońcu rozłożyli leżaki, korzystając z oferty jednej z pobliskich restauracji. Marcin, bez skrępowania prezentując swoją opaleniznę bez koszulki, zaskoczył niektórych plażowiczów dość nietypową zabawą – polewaniem kolegi wodą, którą wcześniej zamówił w barze. Kto by pomyślał?

Późniejszy obiad na wynos, który spożywał na ciepłym, złocistym piasku, również był dowodem na to, że Marcin stara się czerpać z życia pełnymi garściami. Co więcej, cały czas był zanurzony w swoim telefonie. Czyżby nowa miłość w powietrzu, czy może tylko rozmowy z przyjaciółmi pocieszający go w tych trudnych chwilach?

Nie można było nie zauważyć, że Hakiel spędzał czas na żartach, śmiechu i swobodnych rozmowach z towarzyszącym mu kolegą. Zdaje się, że taka męska regeneracja dobrze mu służy.  Hakiel, choć wyraźnie próbował oderwać się od codzienności i pamięci o niedawnych wydarzeniach, z pewnością nie czuł się samotny.

Zakończymy więc na optymistycznym akcencie: Marcin Hakiel, mimo rozstania, z pewnością potrafi znaleźć radość w drobnych chwilach i korzystać z życia na własnych zasadach. Czekamy na kolejne doniesienia z jego życia i życzymy samych pozytywnych wrażeń!